Jeżdżąc samochodem żaden kierowca nie zakłada, że poczyni jakieś szkody. Staramy się uważać, opłacamy obowiązkowe i dobrowolne ubezpieczenia, przestrzegamy przepisów. Oczywiście wśród użytkowników dróg zdarzają się też tacy, którym bliżej do brawury niż ostrożności i to oni najczęściej bywają przyczyną kłopotów.
Wśród opisanych do tej pory najdroższych stłuczek świata pierwsze miejsce zajmuje wypadek z Japonii, w którym brało udział osiem ferrari, trzy mercedesy, lamborghini i parę mniej cennych, ale wcale nie tanich samochodów. Szczęśliwie nikomu nic się stało, ale w wyniku brawury kierowcy ferrari straty wyniosły blisko 4 mln dolarów. Drugi, również spektakularny wypadek, miał miejsce w Monako, na słynnym Place du Casino. I choć można byłoby przypuszczać, że i tu przyczyną była brawura, tak nie było. Nie była to nawet lekkomyślność, ale jedynie brak doświadczenia. Manewrująca na parkingu kobieta, w jednym z droższych aut świata (Bentley Azure), niechcący nacisnęła pedał gazu, a skutek tej pomyłki oszacowano na ponad milion dolarów. Pech chciał, że wokoło zaparkowane były równie drogie auta. Ubezpieczyciele prognozowali, że koszty naprawy dojdą do 160 tys. dolarów.
W świetle przytoczonych przykładów, z pewnością ekstremalnych, należy poważnie zastanowić się nad wyborem opcji ubezpieczenia. W warunkach polskich kupno samochodu w dalszym ciągu jest dla wielu poważnym wydatkiem. Doliczając do tego koszty eksploatacji i ubezpieczenia suma okazuje się spora. Obowiązkowe OC pojazdu bywa niewystarczające, choć i tak w wielu sytuacjach jest ratunkiem dla kieszeni. Przyjmując, że szczęśliwie w wyniku stłuczki nikomu nic się stało, to poza kosztami naprawy trzeba do ogólnego rozliczenia doliczyć wszystkie utrudnienia, jakie wynikają z braku środka transportu oraz stracony czas.
Wiele towarzystw ubezpieczeniowych, rozumiejąc kierowców, wychodzi naprzeciw ich potrzebom, oferując dodatkowe usługi na wypadek nieprzewidzianych kłopotów. Często nie pobierając za to dodatkowej opłaty poszerza zakres swojej pomocy w ramach obowiązkowego ubezpieczenia OC. Taka forma promocji działa na korzyść obu stron umowy, tym bardziej należy szczegółowo analizować dostępne na rynku pakiety ubezpieczeniowe.
Inną formą zabezpieczenia się przed trudnościami jest wykupienie dodatkowego ubezpieczenia AC lub innego produktu, który zagwarantuje np. bezpłatne holowanie, samochód zastępczy na czas naprawy oraz przyspieszenie procedur likwidacji szkody. Wbrew pozorom ceny takich pakietów nie są wysokie, a ułatwienia w problematycznych sytuacjach nie do przecenienia. Analiza dostępnych na rynku ofert jest w tej chwili tym łatwiejsza, że nie wymaga odwiedzania poszczególnych towarzystw ubezpieczeniowych. Wystarczy skorzystać z internetowych kalkulatorów lub porównywarek.