Ubezpieczenie samochodu to wyrażenie, które spędza sen z powiek wielu kierowcom. Czynnikiem, który determinuje takie zachowanie jest głównie cena. Nie ma czemu się dziwić – z roku na rok ceny ubezpieczeń zamiast maleć, rosną – ubezpieczyciele liczą pieniądze, miliony kierowców trzymają się za kieszenie.

Wzrost cen ubezpieczeń niesie ze sobą potrzebę odpowiedzenia na pytanie – co się bardziej opłaca. Jednak za nim my na nie odpowiemy, przypomnijmy, że wyróżniamy ubezpieczenia tradycyjne oraz direct – bezpośrednie. Do terminologii należałoby jeszcze dorzucić ubezpieczenia w pakiecie, szereg ubezpieczeń dodatkowych, ogólne warunki ubezpieczenia i parę innych. No właśnie – jak w tym wszystkich nie stracić głowy?

Ubezpieczenia tradycyjne to opcja, którą proponuje większość firm ubezpieczeniowych. Aby wykupić polisę w ten sposób należy skorzystać z pomocy agencji ubezpieczeniowej lub zgłosić się bezpośrednio do oddziału ubezpieczyciela. Tam zostanie dla nas wyliczona składka ubezpieczenia na podstawie takich parametrów, jak dane o samochodzie, jak i o kierowcy, w szczególności jego wieku i stażu posiadania prawa jazdy, tam też podpiszemy polisę i otrzymamy tego potwierdzenie. Ubezpieczenia tradycyjne są zwykle kilkanaście procent droższe w stosunku do ubezpieczeń bezpośrednich, co spowodowane jest dodatkowymi kosztami funkcjonowania takich towarzystw – zatrudniają oni ludzi, wynajmują powierzchnie biurowe etc.

Inaczej to wygląda w przypadku ubezpieczeń direct. Tam to klient sam musi się wysilić, aby uzyskać informacje, sam też załatwia wszelkie formalności związane z zakupem polisy. Ubezpieczenie OC to wtedy koszt relatywnie niższy, czasem nawet o kilkaset złotych. Również inne ubezpieczenia mają niższą cenę, a właśnie w pakietach najbardziej opłaca się je kupić. Co więcej, klient, który zakupi ubezpieczenie przez Internet musi wiedzieć, że to jest tak samo ważne, jak takie, które otrzymałby w fizycznej placówce. Najczęstszą formą przysyłania polis jest tutaj poczta elektroniczna – jest to wygodne i tańsze rozwiązanie.