Pisaliśmy ostatnio o tym, że wzrasta kara za brak OC pojazdu, z 500 euro, co było równoznaczne z prawie 2 tysiącami złotych, do 3 tysięcy, w przypadku samochodów osobowych, co odpowiada dwóm średnim wynagrodzeniom w Polsce. To jednak nie koniec zmian. Przypomnijmy jednak, jak wygląda sposób naliczania kar za brak OC.
Jeśli spóźnimy się do 3 dni z wykupieniem polisy, to nasza kara będzie równa 600 złotym, jeśli do dwóch tygodni, zapłacimy 1500 złotych, a dopiero powyżej dwóch tygodni jazdy bez ważnego OC, będziemy zmuszeni zapłacić karę w wysokości 3 tysięcy złotych. Rozwiązanie o tyle uczciwe, że kierowcy, którzy naprawdę się zagapili nie poniosą takich samych konsekwencji, co ci, którzy jeżdżą bez ważnego ubezpieczenia samochodu umyślnie.
Dzięki nowym przepisom zmniejszy się również prawdopodobieństwo wykupienia podwójnego OC. Do takiej sytuacji dochodzi, kiedy zapomnimy wypowiedzieć umowę u „starego” ubezpieczyciela, a zawrzemy nową u innego. W tym momencie stara umowa przedłużana jest automatycznie na kolejny rok, a my sami deklarujemy się korzystać z innej. Prawo pozwala na wypowiedzenie umowy przedłużonej automatycznie na ogólnych zasadach, z zastrzeżeniem, że będziemy musieli uiścić składkę za okres ochronny pojazdu, więc na przykład przez 21 dni, jeśli po tym czasie wypowiadamy umowę.
Jeśli jesteśmy nabywcami pojazdu, w każdej chwili możemy wypowiedzieć umowę OC, a wypowiedzenie nastąpi w momencie jego złożenia (decyduje data stempla pocztowego).
Od tego roku ubezpieczyciel ma również obowiązek informowania nas o upływającym okresie ubezpieczenia na nie później, niż 14 dni. W informacji tej powinna znaleźć się nie tylko wysokość składki, ale również wyszczególnienie praw i obowiązków klienta wynikających z zawarcia upływającej umowy.
Klient może się również ubiegać o zwrot składki OC za okres, którego nie wykorzystał, a nastąpić to powinno w ciągu 14 dni od złożenia przez niego wypowiedzenia lub też odstąpienia od umowy.