Pisaliśmy juz o ubezpieczeniach mieszkaniowych, samochodu, studenckich i turystycznych. Może warto byłoby zwrócić uwagę też na ubezpieczenia emerytalne, mimo, że juz opadły emocje związane z kontrowersyjnymi pomysłami na reformy w OFE to warto poświęcić temu kilka wpisów. Nie tak dawno w Parlamencie i w mediach wybuchła dyskusja na temat Otwartego Funduszu Emerytalnego- w skrócie znane jako OFE. Problemy jakie w związku z tym powstały, zmusiły posłów do poważnej renowacji w tej dziedzinie. Przyjrzyjmy się kilku wariantom rozwiązania napotkanego kłopotu.
Po pierwsze, likwidacja OFE. W ciągu tego roku do Sejmu napłyneło kilka propozycji reformy OFE, jednak żadna z nich nie jest wystarczająco dobra, aby pomogła zredukować powstały problem. Polska jako jeden z niewielu krajów w Europie wprowadziła powszechny dla wszystkich pracujący nakaz wpłacania składki emerytalnej dla jednego z funduszy emerytalmnych. Jednak wiele państw odchodzi od tego systemu, ze względu na to, że pieniądze przeznaczone na emerytury mogą ulec dewaluacji ze względu na inflacje lub inne czynniki.
Liczne głosy mówią, że w ciągu 11 lat odkąd OFE istnieje, przyczyniło się do drastycznego długu publicznego. Co więcej, pewnikiem jest, że zadłużenie budżetowe będzie z roku na rok rosło o 2% PKB. Nieciekawa perspektywa, zwłaszcza, że już teraz nasz dług jest koszmarny. Z każdym rokiem OFE zbliża nas do długu o wartości 60 % PKB, zapisanego w konstytucji jako ostateczna granica.
Czy zatem opłaca się trzymać OFE tak dużym kosztem? Raczej nie, wypadałoby zastanowić się na zamianą tego systemu na lepszy.